poniedziałek, 19 grudnia 2011

Kremy nawilżające, tłuste, odżywcze, przeciwzmarszczkowe...

Co warto wiedzieć o kremach...


1. Kiedy jest najlepsza pora, aby zacząć używać kremów?
Kremów pielęgnacyjnych,nawilżających, przeznaczonych do młodej skóry, można używać już będąc nastolatką.
Z upływem czasu należy jednak dostosować kremy do potrzeb skóry, która się zmienia.Im starsza skóra, tym bardziej wymagające potrzeby.
2. Jakie składniki powinien zawierać dobry krem do cery
dojrzałej?

Dobry krem do cery dojrzałej, powinien zawierać substancje pobudzające do wytwarzania kolagenu, który wypełnia zmarszczki, do których należą: retinol (forma witaminy A), kwasy AHA, BHA, ASC III, cytokiny, biostymina, fitohormony, ceramid oraz substancje takie jak antyutleniacze (witamina C i E), które niszczą wolne rodniki, zapobiegając reakcji utleniania, która jest jedną z głównych przyczyn starzenia się skóry.
By przeniknąć w głąb skóry i rzeczywiście zadziałać, powinny mieć odpowiednią postać (tzn. być zamknięte w mikrokapsułkach: nanosomach, liposomach). Muszą też występować w odpowiednim stężeniu (np.
witamina E minimum 2%, witamina C -5%)".
3. Czy na dzień trzeba rzeczywiście używać innych kremów niż na noc?
Tak. Kosmetyki na dzień powinny być dostosowane do makijażu jaki mamy w ciągu dnia, w przeciwnym
razie makijaż nie będzie się na nich trzymał. Kremy, których używamy w ciągu dnia, powinny chronić nas przed różnego rodzaju czynnikami zewnętrznymi, takimi jak: zanieczyszczenia, promieniowanie słoneczne, suche powietrze. Muszą mieć w swoim składzie więc przeciwutleniacze, składniki nawilżające i filtry UV. Kremy na noc
natomiast powinny mieć w składzie dużo substancji odżywczych, wspomagających
regenerację skóry w czasie snu.
4.Czy podczas zimy powinno się używać innych kremów, niż latem?
Zdecydowanie tak. Mróz, zmiany temperatur, suche powietrze mają bardzo negatywny wpływ na nasza skórę.
Dlatego kremy których używamy zimą powinny być bardziej tłuste i gęste.
Powinny chronić skórę przed mrozem, odpowiednio ją nawilżać i chronić przed utratą wody.
5.Czy tłuste kremy mogą powodować powstawanie zaskórników?
Tak, ale tylko u osób, które mają cerę tłustą, łojotokową. Gęste
kosmetyki zatykają bowiem pory. Natomiast osobom, które mają cerę suchą, kremy tłuste jak najbardziej służą. Tworzą na niej warstwę ochronną, która między innymi chroni przed niekorzystnymi warunkami
atmosferycznymi.
6.Jakie kremu kremu używać do pielęgnacji cery bardzo suchej?
Skóra bardzo sucha potrzebuje zarówno kremów tłustych, jak i nawilżających.
Kremów nawilżających, które są bardziej gęste, lepiej używać na dzień, natomiast tłustych zdecydowanie na noc.
7.W jakim wieku najlepiej zacząć używać kremów przeciwzmarszczkowych?
Mniej więcej w przedziale wiekowym 30-35, dobrze jest zacząć sięgać po kosmetyki o bogatszym składzie.Jednak jest to na tyle sprawa indywidualna i zależna od rodzaju skóry, genów, czy sposobu życia poszczególnych osób, iż nie jest łatwo stwierdzić, w jakim wieku na pewno trzeba zacząć używać preparatów przeciwzmarszczkowych.
Jedno jest pewne,kiedy na skórze zaczynają pojawiać się pierwsze "kurze łapki", gdy skóra jest bardzo zmęczona i wysuszona (np. opalaniem), warto zacząć myśleć o wyborze dobrego kremu przeciwzmarszczkowego.
Drogeria Internetowa

czwartek, 1 grudnia 2011

RECENZJA CIENI Vollare


Recenzja cieni Vollare 

Dobrze na pigmentowane długo utrzymują się na powiece,nie rolują się, nie opsypuje się nic,ładnie pachną
 (lubię jak cienie pachną ), ładnie się rozcierają.
Szczerze polecam te cienie, ja na pewno zdecyduję się na inne warianty kolorystyczne, szczególnie że teraz w lato można poszaleć z makijażem. 


                               
ZAPRASZAMY DO ZAPOZNANIA SIĘ Z POZOSTAŁĄ GAMA KOLORYSTYCZNĄ WSZYSTKICH CIENI VOLLARE!    Makijaż

środa, 16 listopada 2011

ZATRZYMAĆ MŁODOŚĆ

Co jest w dzisiejszych czasach warte inwestycji? Co zawsze przyniesie zysk i zadowolenie? Oczywiście nic innego jak inwestycja w samych siebie.Inwestycja w młodość, urodę i zdrowie zawsze w przyszłości procentuje. Przemijanie jest trudne dla każdego z nas, zwłaszcza dla kobiet.Nie jest łatwo pogodzić się z każdą pojawiająca się zmarszczką. Niektóre Panie w pewnym wieku albo obsesyjnie zaczynają dbać o swój wygląd, albo udają, że czas stoi w miejscu,a w nich nic się nie zmienia.Ani jedno ani drugie jest dobrym rozwiązaniem. Jak zatrzymać młodość na skórze choć w małym stopniu, nie popadając w teraźniejsze paranoje skalpela i botoksu? Choć obecnie na rynku istnieje ogromna ilość preparatów „zatrzymujących młodość”, wiadomo,że nie każdego z nas stać na taką przyjemność. Sklepowe wystawki, aż pękają w szwach od kremów, obiecujących receptury młodości, zaawansowane technologie , rewolucyjne rozwiązania. Nie dajmy się zwariować. Nie od dziś wiadomo,że najlepszy we wszystkim jest umiar. Owszem zadbajmy o siebie adekwatnie do grubości portfela, gdyż wiadomo,że warto, ale nie dajmy się zwariować! Zanim zdecydujemy sie na wybór ulubionego kremu odmładzającego, który pozostanie na naszej, domowej półce na dłużej, warto poszerzyć wiedzę na temat preparatów przeciwzmarszczkowych dostępnych na rynku.
Naukowcy podobno podkreślają, iż najlepszymi dla skóry preparatami są te zawierające filtry ochronne (UVB,UVA) oraz antyoksydanty(chroniące przed wolnymi rodnikami, przyspieszającymi starzenie sie komórek skóry). Pamiętajmy więc-najważniejsza jest profilaktyka , czyli „lepiej zapobiegać, niż leczyć”. Najwięksi wrogowie naszej skóry atakują z zewnątrz (zanieczyszczone powietrze, promieniowanie słoneczne), dlatego, trzeba przeciwdziałać ich szkodliwemu działaniu, zanim będzie za późno. Poza kremami przeciwzmarszczkowymi dostępnymi w sklepach, warto wypróbować serum odmładzające, gdyż substancje w tej postaci docierają do najgłębszych warst skóry oraz najdłużej zachowują stabilność. Witaminy C i E , znajdujące się w niektórych serum, można dostarczać organizmowi również poprzez spożywanie warzyw i owoców (ale to jedynie dodatek).
Preparatów przeciwmarszczkowych (oczywiście w odpowiednim wieku) należy używać codziennie, gdyż skóra bardzo szybko zużywa potrzebne zawarte w nich substancje.
Wybierając kremy nieprzeciwzmarszczkowe, warto zwrócić uwagę na to,by zawierały Retinol (jedna z postaci witaminy A), który reguluje proces odnowy naskórka , wygładza i rozjaśnia cerę, sprzyjając jednocześnie utrzymaniu jej jędrności. Retinol jest bardzo wrażliwy na światło, dlatego najlepiej zacząć używać go jesienią , kiedy słońce nie jest tak intensywne. Choć może powodować początkowo podrażnienia na wrażliwej skórze, po jakimś czasie one ustępują, a efekt odmładzający jest bardzo widoczny. W niektórych kremach występują peptydy ( cząsteczki białka), które w widoczny sposób spłycają zmarszczki oraz pobudzają produkcje kolagenu. Warto więc zwrócić uwagę na skład kremu, zanim wrzucimy go bezmyślnie do koszyka wydając fortunę.

poniedziałek, 10 października 2011

RECENZJA Nivea Żel Pod Prysznic


Drogie Panie testujemy: Balsam pod prysznic, skóra wrażliwa - Nivea.

Co, to jest ?

Zawiera ulepszoną formułę pielęgnacyjną AQUASOFT oraz ekstrakt z rumianka. 
Podtrzymuje naturalną równowagę skóry nawet przy częstych kąpielach. 
Nawilża skórę. Delikatnie czyści, i odświeża skórę. Testowany dermatologicznie. 
Opakowanie.
Żel zamknięty jest w plastikowej, przeźroczystej butelce, dzięki czemu widać jego zużycie. 
Otwór przez jaki dozuje się produkt jest średniej wielkości, i odpowiednio "porcjuje" kosmetyk. 
Butelka ma pojemność 200 ml.
Co Ja, o tym myślę ?
Kosmetyk ma przyjemny, delikatnie mydlany zapach. Podczas mycia wytwarza ładną, puszystą pianę. 
Zarówno aplikowany gąbką jak, i gołą ręką. 
Konsystencja tego kosmetyku, jest dość rzadka jak na żel, jednak nie utrudnia ona aplikacji. 
Produkt fajnie myje skórę, nie uczula jej. 
Co do właściwości nawilżających, nie zauważyłam, jednak nie wysuszył on mojej skóry.
Polecam ?
Za niecałe 11 zł. otrzymujemy całkiem przyzwoity żel, o ładnym zapachu. 
Który dobrze myje skórę, nie powodując jej ściągnięcia, wysuszenia, czy też uczulenia. 
Fajnie się pieni, i myślę że tym z Was, które skórę ciała mają mało wymagającą spodoba się :)

                                             

środa, 5 października 2011

WODA URODY CI DODA...

SOS dla suchej skóry!
Skóra sucha to problem wielu z nas. Coś o tym wiem, niestety:)
Prawdą jest, że najlepiej wyglądamy wtedy, gdy czujemy się dobrze we własnym ciele. Staramy się więc robić wszystko, aby to spełnić. Dbając o skórę systematycznie, dostarczając jej odprężenia i przyjemności.
Skóra sucha, zazwyczaj delikatna i wrażliwa na czynniki zewnętrzne, wymaga nadzwyczajnej pielęgnacji. Często staje sie zaczerwieniona, pod wpływem kosmetyków zawierających nawet niewielką ilość alkoholu. Dlatego dbanie o nią wymaga nieco większej pracy, niż od osób posiadających skórę normalną.
Sucha skóra szybciej traci swą jędrność, niż skóra tłusta, przez co szybciej się starzeje.
Dlatego tak ważna jest dodatkowa pielęgnacja suchej skóry, nie tylko poprzez nawilżanie,ale również dostarczanie składników ochronnych i odżywczych.
Najlepszym sposobem utrzymania suchej skóry w odpowiedniej kondycji, jest używanie kosmetyków zawierających olejki odżywcze oraz substancje głeboko nawilżające, takie jak mleczka, żele, czy olejki aromatyczne, które regenerują skórę i pobudzają odnawianie się jej komórek. Utrzymanie odpowiedniego poziomu nawilżenia suchej skóry, sprawi,że będzie ona wyglądała młodziej i piękniej.
Unikajmy nadmiernego opalania (jeśli już nawet w ciągu roku, korzystamy z solarium, pamiętajmy o oliwkach i gęboko nawilżających balsamach). Po każdej kąpieli zapewnijmy skórze odpowiednią dawkę kremu lub balsamu nawilżającego, najlepiej przeznaczonego specjalnie do skóry suchej lub bardzo suchej. Kosmetyki po kąpieli najlepiej nakładać na skórę jeszcze wilgotną, wtedy ich działanie jest silniejsze.
D I E T A
Jeśli staramy się systematycznie dbać o kondycję i wygląd suchej skóry, musimy pamiętać, że równie ważne jest dbanie o nią od strony wewnętrznej. Nasza dieta powinna być bogata w takie owoce jak: kiwi, pomarańcze, czy jabłka, które wspomagają przyswajanie wapnia. Bardzo istotne jest również dostarczanie substancji, które pomagaja organizmowi wytwarzać kolagen (odpowiedzialny za utrzymanie jędrności skóry) , znajdziemy je w: roślinach strączkowych, produktach pełnoziarnistych, muesli, produktach sojowych, drobiu oraz rybach.
I przede wszystkim pijmy jak największe ilości wody, to również wpłynie korzystnie na naszą urodę.
Pamiętajmy o tym,że to jak będziemy się czuć we własnej skórze, zależy tylko i wyłącznie od nas. Dlatego dbajmy o nią, bo nikt inny za nas tego nie zrobi;)
Pielęgnacja Ciała


środa, 28 września 2011

RECENZJA Rimmel Glam Eyes Mascara

Dziś wrzucam krótką zajawkę , z bloga jednej z naszych recenzentek, na temat tuszu RIMMEL GLAM EYES.     Chętnych zapraszam do poczytania:






niedziela, 18 września 2011

Domowe sposoby na przeziębienie...


Wkraczamy znów powoli w sezon jesienno-zimowy,podczas którego jesteśmy zdecydowanie bardziej narażeni na przeziębienia, czy zachorowanie na grypę. Nasza odporność znacznie spada,stajemy się bardziej podatni na wszelkiego rodzaju wirusy(na czym korzystają oczywiście firmy farmaceutyczne).
Tym bardziej nie powinniśmy siedzieć z założonymi rękoma i czekać,a wręcz przeciwnie, przeciwdziałać, przeciwdziałać i jeszcze raz przeciwdziałać:)
Najlepszym narzędziem do tego, a jednocześnie dostępnym dla każdego są domowe sposoby.Korzystajmy z nich,przynajmniej na tyle, ile jesteśmy w stanie;) Ból gardła, katar, gorączka..jak się przed nimi bronić, zanim jeszcze zaatakują? Ból gardła spowodowany bakteriami oraz podrażnieniem , często tak intensywny, że nie pozwala spokojnie spać w nocy, najlepiej osłabić syropem lub płukankami, które sami możemy przyrządzić w domu. Woda z sodą, lub czosnkiem, zioła, herbatki owocowe, herbatka z sokiem żurawinowym lub miodem, czy mleko z miodem, które powinniśmy pić rano i wieczorem.
Katar powodujący stan zapalny, trudniej jest zwalczyć. Zahamowanie jego działania całkowicie jest raczej niemożliwe, o czym mówią nawet lekarze."Najczęściej i tak przechodzi sam". Czy,aby na pewno? Możemy starać się choć zneutralizować jego nieprzyjemne efekty. W jaki sposób? Najlepszym sposobem są napary.
Do wykonania potrzebujemy: gorącą wodę, miskę, ręcznik oraz zioła. Po zaparzeniu ziół nakrywamy głowę ręcznikiem i wdychamy napar. Efekt relaksu i ulgi natychmiastowy:)
Przeziębienie sprawia,że jesteśmy osłabieni i apatyczni. Jeśli jest możliwe, najlepiej w takich dniach oczywiście zostać w domu przez kilka dni i odpocząć, zwłaszcza kiedy mamy gorączkę. Wówczas również nie narażamy na zachorowania innych osób. Jeśli pozostanie w domu nie jest jednak niemożliwe, powinniśmy starać się przynajmniej nie przemęczać. Jak najmniej czasu spędzać na zewnątrz. Przeziębienie zwiększa podatność na różnego rodzaju infekcje wirusowe, które w okresie jesienno-zimowym jest bardzo łatwo „złapać” w pracy, na spacerze, czy w autobusie. Podczas kaszlu, zakrywajmy usta!
Korzystajmy z chusteczek!
Pamiętajmy o nakryciach głowy oraz szalikach!
Przeziębienie rozwija się w naszym organizmie bardzo powoli, więc warto „dmuchać na zimne”. Zwiększać odporność, stosować ciepłe napary, rozgrzewające herbatki. Jakie specyfiki przyniosą oczekiwane efekty? Kwiaty z czarnego bzu, mleko z miodem, herbatka z cytryną,sok z aronii.
Domowe sposoby łagodzą dolegliwości, obniżają gorączkę, a niekiedy skracają okres choroby, dlatego warto z nich korzystać, zwłaszcza w nadchodzących miesiącach!Po prostu dbajmy o siebie:)

środa, 10 sierpnia 2011

ŻYJMY DŁUŻEJ!

Naukowcy przewidują, że ogromnej ilości Polakom, nie uda się przeżyć 70 roku życia.
Przerażające prawda? Tym bardziej,że żyjemy w czasach łatwej dostępności do informacji, wiedzy ekspertów,i powinniśmy wiedzieć, co zrobić, aby żyć dłużej. Co jest główną przyczyną tego,że ludzie przedwcześnie umierają? Nadciśnienie i zawyżony cholesterol, które niszczą nasze naczynia krwionośne. Co robić, aby temu zapobiec, jak obniżyć podwyższony cholesterol, który szkodzi naszemu życiu i zdrowiu? Przede wszystkim przestrzegać diety oraz jak najwięcej się ruszać.
Im bardziej jesteśmy aktywni tym lepiej wpływa to nasze zdrowie i samopoczucie.
DIETA
Zacznijmy od odżywiania.
Dieta powinna składać się przede wszystkim z owoców i warzyw (mają działanie przeciwmiażdżycowe), morskich ryb oraz chudego mięsa i odtłuszczonego nabiału.
Bardzo istotne jest ograniczenie tłuszczów zwierzęcych , które zawierają spore ilości cholesterolu. Zamiast oleju używajmy oliwy z oliwek lub chociaż oleju rzepakowego, które obniżają jego poziom. Przede wszystkim zaś należy unikać cukru, alkoholu oraz tłustych mięs.  RUCH TO ZDROWIE
Jeśli już wiemy jak zadbać o nasze zdrowie od strony „kuchennej”, warto również dostarczyć naszemu organizmowi dostateczną ilość ruchu. Im więcej się ruszamy, tym lepiej działa nasz metabolizm. Przyspieszamy przemianę materii, a tym samym spalamy więcej kalorii.
Tkanka tłuszczowa zmienia się w mase mieśniową,a to nie tylko piękniej wygląda, ale przede wszystkim wpływa na wydłużenie naszego życia.
Jeśli nie mamy czasu na siłownię, aerobik lub inne zajęcia ruchowe, spacerujmy jak najwięcej, chodźmy na basen, jeździjmy na rowerze!
Dbając o zdrowie i sylwetkę nie zapominajmy oczywiście o higienie. Ćwicząc na siłowni, czy uprawiając jogging, warto zadbać o utratę zbędnych kilogramów na kilku frontach: wcierając kremy antycellulitowe i ujędrniające, które przyspieszą efekt odchudzania. Znajdziesz je tutaj: Kosmetyki
Po intensywnym wysiłku, możemy użyć żeli pod prysznic, przeznaczonych do tego celu. Dodających sił witalnych , zawierających perełki masujące zmęczone ciało i pozostawiających przyjemny, intensywny zapach. Znajdziesz je tu: Kosmetyki
Osoby spędzające sporo czasu na basenie, powinny szczególnie zadbać o wysuszoną przez chlor skórę. Po każdej wizycie nie zapominając o regularnym stosowaniu na ciało odżywczych i nawilżających balsamów. Znajdziesz je klikając tu: Kosmetyki
Podczas treningów nasze gruczoły łojowe pracują ze zdwojoną siła, nie zapominajmy więc o stosowaniu (przed i po ćwiczeniach) antyperspirantów, które sprawią, że nie tylko my poczujemy się lepiej, ale i osoby w naszym otoczeniu:)


piątek, 15 lipca 2011

RECENZJA Astor Double Excellence

ASTOR DOUBLE EXCELLENCE
Co, to jest ?
Składa się z dwóch sztyftów w jednym opakowaniu. Biała baza zawiera kompleks kolagenowy, który poprawia krążenie i sprawia, że usta są gładsze. Druga baza w różnych odcieniach poprawia kontur ust, które dzięki temu stają się pełniejsze i większe. Nadaje ustom wyraźny połysk, wygładza, ujędrnia i wypełnia zmarszczki. Delikatne mrowienie na ustach daje znać działaniu szminki.

Opakowanie.
Produkt składa się z dwóch sztyftów, które połączone, są razem konektorem. Coś na wzór błyszczyków z Oriflame. Całe opakowanie, wykonane jest z dobrej jakości plastiku. Podczas upadku zarówno z nim, jak i ze szminkami nic się nie stało.
Co Ja, o tym myślę ?
Konsystencja bazy, jak i szminki nie różni się od siebie. Jest, ona zwarta, ale kremowa. Z łatwością sunie po powierzchni ust. Niestety szminka podkreśla, suche skórki. Dlatego peeling, i dobrze nawilżający balsam, są tu niezbędne. Kolor bazy, to perłowa biel, jednak nie zmienia ona ani koloru ust, ani pomadki. Na ustach zostawia jedynie delikatną poświatę. Dzięki użyciu bazy wargi wydają się pełniejsze, i gładsze co nieco ułatwia wykonanie kolejnego kroku, jakim jest nałożenie kolorowej szminki. Jej kolor, to krwista, mocna czerwień. Która jest, całkowicie kremowa. Ładnie prezentuje się na ustach, i myślę, że nałożona w odpowiedniej ilości pasuje dziewczynom o ciemnych włosach, jaki i oczach takich jak Ja :) Niestety podstawową wadą tej szminki, jest jej trwałość i, to że odbija się na zębach, co nie wygląda zbyt estetycznie. Nieważne czy nakładałam ją na bazę, czy na gołe usta ona i tak znikała z nich po ok. godzinie. 
Polecam ?
Fajny patent na pomadkę dwa w jednym, z jednej strony baza z drugiej kolorowy sztyft. Oba te produkty, są kremowe łatwe w aplikacji, choć nieco podkreślają suche skórki. Do czerwonej szminki potrzebna jest konturówka, o podobnym odcieniu. Mimo, że pomadka kiepsko trzyma się na ustach i odbija na zębach, polubiłam ją. Główni dzięki jej kolorze. Ładna czysta, co najważniejsze bezdrobinkowa czerwień. Pasuje zarówno na dzień wklepana palcem, jak i na wieczorne wyjście wraz z konturówką, i np. bezbarwnym błyszczykiem. 
Dostępność: drogeria internetowa Wizaz24, sklepy z ofertą marki Astor.

czwartek, 7 lipca 2011

JAK CHRONIĆ SKÓRĘ LATEM..


LATO to okres podczas którego nasza skóra narażona jest na częsty kontakt ze słońcem. Dlatego choć uwielbiamy być pięknie opalone, warto również zadbać o to, aby pragnienie posiadania idealnej opalenizny nie przesłoniło nam tego co najważniejsze, czyli dbania o zdrowie:) Rozsądne korzystanie ze słońca może przynieść nam wiele korzyści, pod warunkiem oczywiście, że robimy to z głową:) Dlatego też warto zaopatrzyć się w odpowiednie kosmetyki do opalania, które pomogą nam uniknąć oparzeń skóry i nieprzyjemnych uczuleń skórnych.
W sezonie letnim półki sklepów kosmetycznych przepełnione są różnorodnymi kosmetykami wspomagającymi opalanie. Są to produkty o różnej konsystencji, sposobie nakładania (spraye, kremy, olejki) i dodatkowym działaniu np. nawilżającym, czy ujędrniającym.
Wybierając kosmetyki do opalania naszego ciała należy zwrócić uwagę przede wszystkim na filtr jaki zawierają. Skóra każdej z nas inaczej reaguje na słońce. Jeżeli twoja skóra dobrze reaguje na słońce i nie opalasz się na tak zwanego „raka” wybierając się nad polskie morze wystarczy ze zabierzesz ze sobą krem z filtrem 15-20. Jeśli jednak planujesz spędzić urlop poza granicami naszego kraju, na pewno przyda się krem z filtrem 30 i 50. Niestety nie każda skóra dobrze reaguje na promienie słoneczne. Jeśli masz wrażliwa skórę i opalasz się na czerwono stosuj preparaty z filtrem SPF50+.
Aby zapewnić skórze odpowiednią ochronę należy smarować się na kilkanaście minut przed wyjściem na słońce i ponawiać aplikację co 2-3 godziny. Pamiętajcie, że kosmetyku nie warto oszczędzać. Zapewnia on skórze pełna ochronę tylko wtedy, kiedy znajduje się na niej dość duża warstwa preparatu.
Wyjeżdżając na urlop należy również pamiętać o ochronie naszych pociech. Skóra dziecka jest bardzo wrażliwa na promienie UV, dlatego konieczna jest solidna ochrona, tym bardziej, że dzieci cały czas przebywają na słońcu bawiąc się i kąpiąc, nie zwracają uwagi na niebezpieczeństwo poparzenia.
Aby chronić delikatną skórę dziecka przed szkodliwymi promieniami słonecznymi należy stosować kremy zawierające filtry. Powinniśmy dobierając je uwzględniać wiek oraz karnacje dziecka. Bądźmy rozsądni i nie narażajmy naszych pociech na poparzenia słoneczne!
Ważnym krokiem do zachowania pięknej opalenizny jest dokładne i częste nawilżanie skóry. Częsta aplikacja kosmetyków ochronnych sprawi, że nasza opalenizna będzie miała ładny odcień, a jednocześnie będzie zdrowa i aksamitna.
Piękna i zdrowa opalenizna to doskonała pamiątka z wakacji, która będzie przypominać o wspaniałym urlopie. Z brązową skórą poczujecie się seksownie i atrakcyjnie, pamiętajcie jednak, że aby zachować zdrowie musisz stosować kremy z filtrem! Kosmetyki do opalania ciała uprzyjemnią ci czas spędzony na plaży! Pięknie pachną, chronią i odżywiają skórę.
Kosmetyki
NIVEA SUN OLEJEK DO OPALANIA W SPRAYU
Kosmetyki
SORAYA PRZYSPIESZACZ OPALANIA



wtorek, 7 czerwca 2011

Ratunek dla włosów!



Myślę, że dobra odżywka powinna znaleźć się na półce każdej kobiety, która dba o siebie i swoje włosy. Nie oszukujmy się, niestety nie każda z nas otrzymuje dar od natury w postaci mocnych i pięknych włosów. A szkoda:) A nawet jeśli tak, to by były piękne przez długi czas, trzeba o nie dbać.
Z uwagi na olbrzymią ilość kosmetyków jakie proponują producenci ,wybór odpowiedniej odżywki wcale nie jest łatwy. Najważniejsze jest, aby odżywka była idealnie dopasowana do naszego rodzaju włosów. W przeciwnym razie jej działanie nie ma większego sensu. Po co nam odżywka do włosów cienkich, jeśli mamy bujną czuprynkę;), albo do podkreślenia skrętu loków, jeśli mamy włosy proste?
Właściwie dobrana odżywka powinna idealnie dostosować się do potrzeb naszych włosów.
Jeśli mamy włosy cienkie, niewłaściwa odżywka może je tylko niepotrzebnie obciążyć. W wyniku czego włosy jeszcze bardziej stracą na objętości. Jeśli nasze włosy są sztywne, powinniśmy szukać odżywek przeznaczonych do wygładzania i ujarzmiania fryzury. Jeszcze innego traktowania wymagają włosy farbowane. Warto wybierać dla nich preparaty uniemożliwiające wypłukiwanie koloru oraz dodające blasku ( np. pasemkom). Możemy również pomóc naszym włosom w warunkach domowych.
Nakładając ręcznik na włosy pokryte odżywką i pozostawiając chwilę, sprawimy, że substancje odżywcze zawarte w odżywce szybciej się wchłoną. Zawsze należy dokładnie czytać „sposób użycia” zamieszczony na opakowaniu. Ważne jest, aby nie trzymać odżywki na włosach dłużej niż zalecił producent, gdyż może to wpłynąć bardzo niekorzystnie na nasze włosy oraz skórę.
Warto pamiętać również, że niekorzystne może okazać się jednorazowe nakładanie zbyt dużej ilości odżywki na włosy oraz używanie jej zbyt często. Odżywkę najlepiej nakładać zaczynając od końcówek włosów, kończąc przy czubku głowy, ale starać się nie nacierać skóry głowy, żeby jej nie podrażnić.  Ilość preparatów do włosów, proponowanych na rynku jest naprawdę ogromna.
Warto jednak pomyśleć również o innych rozwiązaniach.
Dla kobiet, które są przeciwniczkami chemii, bądź są na etapie oszczędzania;), proponuję domowe środki. W prosty sposób samodzielnie można przygotować odżywki w domowym zaciszu.
WŁOSY BARDZO SUCHE 
Dla włosów, które w szczególności potrzebują nawilżenia, polecam odżywkę zawierającą oliwę z oliwek. W niewielkim naczyniu trzeba wymieszać oliwę z oliwek z dwiema garściami rozmarynu. Jeśli włosy są krótkie wystarczy pół szklanki oliwy. Następnie oliwę z rozmarynem lekko podgrzać, cały czas obserwując co dzieje się z roztworem. Po wystygnięciu, całość nałożyć na włosy. Dla wzmocnienia działania odżywki można nałożyć na włosy ręcznik.
Po trzydziestu minutach zmyć odżywkę, a włosy dokładnie umyć szamponem. 
WŁOSY NORMALNE
Jeśli mamy włosy normalne, ale chcemy je odżywić lub nadać im blask, można użyć do tego piwa.
Napój ten wzmacnia struktury budujące włosy i pozwala przywrócić im blask.
Należy zamoczyć włosy w piwie na mniej więcej 4 minuty. Potem dokładnie włosy spłukać i umyć szamponem. 
WŁOSY PRZETŁUSZCZAJĄCE SIĘ 
Do przygotowania odżywki przeznaczonej do włosów z tendencją do przetłuszczania się, wystarczą: cztery łyżki octu i litr wody. Ocet należy rozcieńczyć w wodzie i spłukać nim włosy. Kurację można powtarzać kilka razy w miesiącu. Kolejną maseczka, którą pomoże naszym przetłuszczającym się włosom, jest maseczka drożdżowa. W szklance mleka trzeba rozpuścić kostkę drożdży i dokładnie wymieszać. Powstałą papkę nałożyć na włosy na 40min. przed umyciem. Po tym czasie dokładnie zmyć maskę i umyć włosy szamponem, najlepiej przeznaczonym specjalnie do włosów ze skłonnością do przetłuszczania się. 
WŁOSY CIENKIE I SŁABE
Na wzmocnienie włosów polecam rozgrzany olejek migdałowy z dodatkiem kilku kropli witaminy E.
Dla włosów słabych i łamliwych ratunkiem mogą okazać się również zioła: pokrzywa, skrzyp, łopian.
Zioła zalewamy spirytusem. Pozostawiamy je w takim stanie na ok.2 tygodnie.
Po tym okresie preparat można nakładać na włosy co drugie dzień.
Kosmetyki


poniedziałek, 16 maja 2011

Efekt "Kociego Oka"



Ponieważ sama jestem zwolenniczką tak zwanego "kociego oka" w makijażu, które nadaje spojrzeniu niezwykłej głębi i tajemniczości, postanowiłam podzielić sie z Wami kilkoma uwagami na ten temat.
Czarna kreska na powiece jaką uzyskujemy dzięki linerowi, czy kredce, optycznie powiększa oko, pod warunkiem oczywiście, że potrafimy ją umiejętnie narysować.
Ponieważ jak wiadomo trening czyni mistrza, warto nad tą techniką popracować, gdyż efekty są niesamowite.
Najlepiej zacząc od nałożenia na powiece cienia, jaśniejszego od wewnętrznej strony oka i stopniowo ciemniejszego ku końcówce powieki. 
Następnie wybieramy odpowiedni typ eyelinera i zaczynając od wewnętrznej strony powieki, bardzo powoli rysujemy kreskę kończąc mniej więcej od 2 do 5 mm, za zewnętrznym kącikiem oka, delikatnie zarysowując ku górze.W zależności od tego, jak wyrazisty efekt chcemy uzyskać, wiadomo, że im dłuższa kreska, tym bardziej spektakularny efekt;)
Jeśli zależy nam na mocniejszym i bardziej trwałym makijażu, możemy kreskę dodatkowo poprawić czarna kredką. Podczas pierwszych kilku prób, makijaż może wyjść idealnie precyzyjny, dlatego warto mieć w zasięgu ręki patyczki kosmetyczne, którymi można pozbyć się ewentualnych nierówności.
Z czasem będziemy potrzebowac ich mniej lub w ogóle:)
Aby oko sprawiało wrażenie jeszcze bardziej optycznie powiększonego, przy użyciu czarnej kredki można narysować delikatna kreskę również na dole oka.
Zaczynając mniej wiecej od połowy, poprowadzić kreskę wzdłuż rzęs delikatnie pogrubiając ją i kończąc przy zewnętrznym kąciku oka. W przypadku gdy kreska wyda nam się zbyt wyrazista, można jej efekt delikatnie zmniejszyć przy użyciu niewielkiej ilości pudru lub jasnego cienia.
Następnie należy dokładnie wytuszować rzęsy maskarą, najlepiej taką o właściwościach wydłużających i pogrubiających.
Poniżej umieszczam kilka propozycji, które pozwolą wykonać doskonały makijaż oka:
Powodzenia!



L`OREAL

kredka od oczu INFALLIBLE




kredka do oczu EYE DESIGNER




eyeliner  SUPER LINER DUO


tusz do rzęs VOLUME MILLION LASHES 



tusz do rzęs LASH ARCHITECT 4D



tusz do rzęs LASH ARCHITECT CARBON GLOSS





MAYBELLINE


kredka DEFINE-A-LINE




kredka EXPRESSION KAJAL

LIQUID EYELINER




tusz do rzęs LASH STILETTO VOLUME





tusz do rzęs THE FALSIES VOLUM`EXPRESS




tusz do rzęs THE COLOSSAL VOLUM`EXPRESS






 ASTOR


tusz do rzęs ULTRA VOLUME AIR MAX



tusz do rzęs LYCRA EXTEND



poniedziałek, 9 maja 2011

RECENZJA Maybelline, Compact Refill

Produkt ten otrzymałam do przetestowania od Wizaż24.pl
Bardzo często mam problem z tuszami ponieważ na rynku jest naprawdę niewiele tuszy które by nie sklejały rzęs i nie robiły grudek. Ten należy do tej nielicznej grupy, ale pod warunkiem, że staranie go nałożymy. 

Lekko pogrubia i wydłuża. Nie odbija się na skórze i nie osypuje w ciągu dnia. Długo utrzymuje się na rzęsach i moim zdaniem daje w sumie taki naturalny efekt - nie jest nachalny. Szczoteczka dobrze rozczesuje.
Tak jak z każdym tuszem trzeba mu dać trochę czasu, przy pierwszym nałożeniu nie zachowuje się on tak jak trzeba, ale jak już dostanie się do środka powietrze to jest ok.
Nie ma problemu przy zmywaniu, żel do mycia twarzy daje sobie z nim idealnie rade. Nie podrażnia oczu.
Jak na razie jestem z niego zadowolona i jak na dzień dzisiejszy zajmuje on u mnie drugie miejsce wśród moich ulubionych tuszy.
Uważam, że warto wypróbować.







środa, 4 maja 2011

Przyjemny zapach latem...



Lato to czas, na który większość z nas czeka z niecierpliwością. 
Po długiej, mroźnej zimie nie tylko możemy zrzucić z siebie ciepłe ubrania, ale i cieszyć się słoneczną pogodą prawie każdego dnia.
Zwiewne sukienki, zimne napoje, jedzenie lodów i dla większości z nas długo wyczekiwany urlop!
Ale podobnie jak ze wszystkim co nas otacza, tam gdzie są plusy, muszą być i minusy:)
Słońce sprzyja nie tylko ładnej opaleniźnie, ale również intensywnemu poceniu co jest naturalnym skutkiem działania wysokiej temperatury.
Jak najłatwiej złagodzić wstydliwe objawy związane chociażby z nieprzyjemnym zapachem i bez problemu przetrwać letnie upały?
Poza chłodnym prysznicem, który przynosi natychmiastową ulgę i komfort, mamy do wyboru również mnóstwo kosmetyków chłodzących i orzeźwiających, dezodorantów, czy antyperspirantów, które hamują wydzielanie potu oraz likwidują nieprzyjemny zapach.
Do kąpieli pod prysznicem warto użyć kosmetyków o orzeźwiających zapachach, takich jak: owocowy czy, miętowy, które wpływają na nas pobudzająco, dodają energii na cały dzień i pozostawiają przyjemny zapach na dłużej.
Jeśli chodzi o dezodoranty, czy antyperspiranty, najlepiej wybierać te, które hamuja rozwój bakterii, powodujących powstawanie nieprzyjemnego zapachu.
W zależności od typu skóry, mamy do wyboru kosmetyki zawierające alkohol etylowy dla skóry normalnej oraz zawierające silikony lub substancje łagodzące dla skóry wrażliwej.
Antyperspiranty zawierają sole glinu lub talk. Pierwsze nie podrażniając skóry, w kontakcie z wysoką temperaturą zamieniają się w żel, hamując wydzielanie potu. 
Antyperspiranty z talkiem, pochłaniają pot, neutralizując jego zapach oraz hamując rozwój bakterii.
W czasie uporczywych upałów dbajmy o higiene podwójnie, pozwoli nam to na zachowanie komfortu i dobrego samopoczucia przez cały dzień. 
Przed zastosowaniem tego rodzaju kosmetyków, nie zapominajmy o pozbyciu się zbędnego owłosienia, które stanowi atrakcyjną pożywkę dla bakterii.
Poza kosmetykami ważne jest również, abyśmy zadbali o odpowiednie ubrania w taką pogodę, najlepiej wykonanych z naturalnych tkanin, w których pot wyparowuje, a nie wnika wgłąb. 
Podobnie wygląda sytuacja jeśli chodzi o obuwie. Najlepiej wybierać buty, które pozwalają oddychać naszym stopom: sandały, czy klapki.  
Wraz ze wzrostem temperatury, zwiększa się również nasze zapotrzebowanie na płyny.
W upalne dni powinniśmy przyjmować nawet do 3 litrów płynów dziennie.
Najlepiej gaszą pragnienie woda niegazowana oraz niezbyt słodkie soki ze świeżych owoców. 
Słodkie napoje gazowe gaszą pragnienie tylko na chwilę, po czym za jakis czas znów chce nam sie pić.











                                  
                                                                              
                                                                   

                                                                    





wtorek, 12 kwietnia 2011

Dziś recenzja Roksany, którą serdecznie pozdrawiam:)

Hej. Dzisiaj kilka słów na temat PIANKI DO WŁOSÓW WELLAFLEX - 2-DNIOWA OBJĘTOŚĆ.
Produkt ten otrzymałam do przetestowania od Wizaż24.pl
Jak widać zakrętka jest trochę połamana, niestety koperta w której otrzymałam kosmetyki była uszkodzona. O dziwo nic nie zginęło, a uszkodzeniu uległa na szczęście tylko zakrętka od pianki.
Kilka lat temu miałam taki czas, że regularnie używałam pianki do włosów lecz z czasem mi przeszło, aż do dnia kiedy otrzymałam paczkę od wizaż24.pl
Teraz na nowo po każdym myciu włosów nakładam piankę. Uwielbiam ją za zapach, który jest delikatny, świeży i utrzymuje się na włosach. Poza tym pianka dobrze się aplikuje, nie obciąża i nie skleja włosów. Faktycznie lekko nadaje im objętości. Włosy dobrze się układają.
Produkt ma ładne opakowanie. Po naciśnięciu aplikuje się odpowiednia ilość pianki o idealnej konsystencji.
Cena i wydajność jest ok.
Może mega objętości dzięki temu produktowi nie uzyskamy, ale mi i tak działanie tej pianki i cała reszta naprawdę odpowiada. Polecam.




www.r-roksi.blogspot.com






sobota, 2 kwietnia 2011



BĄDŹ PIĘKNA NA WIOSNĘ!


Powszechnie wiadomo, że owoce są niezastąpionym źródłem witamin oraz składników mineralnych.
Ich jedzenie doskonale wpływa na nasze zdrowie i dobre samopoczucie.
Warto wykorzystać również ich działanie dla efektu pięknej cery.
Domowymi sposobami można przywrócić blask skórze i witalność na wiosnę!
Oto kilka przepisów na maseczki "moc witamin:


                           BANANOWA
Do przygotowania bananowej maseczki potrzebne będą: banany i śmietana lub twarożek.
Banany należy rozgnieść i wymieszać dokładnie z dwiema łyżeczkami 
twarożku lub gęstej śmietany.
Całość nałożyć na twarz i szyję i pozostawić na ok.20min.
Następnie spłukać letnią wodą i dokładnie oczyścić skórę twarzy (najlepiej tonikiem).
Maseczka poprawia elastyczność skóry i łagodzi podrażnienia.

CYTRYNOWA
Do wykonania kolejnej maseczki będą potrzebne: jajko, cytryna, miód.
Całość dokładnie wymieszać, aż do uzyskania jednolitej konsystencji i nałożyć na twarz.
Pozostawić na 15 min. Następnie spłukać letnią wodą.

MARCHEWKOWA
Wymieszać dokładnie utartą, ugotowaną marchewkę z żółtkiem jajka oraz łyżeczką twarożku.
Powstałą masę nałożyć na twarz oraz szyję i pozostawić na 20 min.
Następnie spłukać letnią wodą i przetrzeć tonikiem.

BRZOSKWINIOWA
Składniki: brzoskwinia, mąka ziemniaczana, jajko
Rozgnieść brzoskwinię i wymieszać dokładnie z łyżeczką mąki ziemniaczanej oraz żółtkiem jajka.
Powstałą masę nałożyć na twarz i pozostawić na 20 min.
Następnie zmyć letnią wodą i dokładnie oczyścić skórę tonikiem.

MALINOWO- TRUSKAWKOWA
Rozgnieść kilka truskawek i malin, dodając łyżeczkę świeżej śmietany.
Całość dobrze wymieszać i nałożyć na twarz i szyję, pozostawiając na 15-20 min.
Następnie spłukać twarz dokładnie letnią wodą.

AVOCADO 1
Avocado rozgnieść i dodać łyżeczkę słodkiej śmietanki.
Całość dokładnie wymieszać i nałożyć na twarz.
Pozostawić na kilkanaście minut. Następnie spłukać wodą.
Maseczka działa wygładzająco i kojąco.

AVOCADO 2
Dokładnie rozgnieść avocado.
Dodać łyżeczkę miodu oraz łyżeczkę tłustego kremu i słodkiej śmietanki.
Powstałą masę nałożyć na twarz i szyję.
Pozostawić na 15 min., następnie spłukać wodą.

WINOGRONOWA
Składniki: winogrona, siemień lniany.
Obrać kilka winogron ze skóry i dokładnie rozgnieść.
Dodać łyżeczkę ugotowanego siemienia lnianego.
Maskę nałożyć na twarz i szyję.
Pozostawić na 15-20 min., a następnie zmyć letnią wodą.
Maseczka idealnie wygładza i rozjaśnia skórę.

TONIZUJĄCA OGÓRKOWA
Do przygotowania maseczki potrzebny będzie świeży ogórek oraz jogurt naturalny.
Ogórek rozgniatamy na miazgę i mieszamy z jogurtem.
Wymieszaną dokładnie substancję nakładamy na twarz i pozostawiamy na 15-20 min.
Dokładnie spłukujemy twarz wodą i tonizujemy.
Skóra jest odświeżona i wypoczęta.

JABŁKOWA
Składniki: jabłko, mąka ziemniaczana, cytryna.
Jabłko niedużej wielkości należy utrzeć na tarce.
Dodać łyżeczkę mąki ziemniaczanej i niewielką ilość soku z cytryny.
Wszystko razem dokładnie wymieszać i nałożyć na twarz oraz szyję.
Maseczkę pozostawić na 15-20 min.
Następnie spłukać letnią wodą.
Maseczka przywraca blask zmęczonej twarzy.