wtorek, 26 czerwca 2012

ELSEVE Arginine Resist


Całkiem niedawno L'Oreal stworzył nową linię kosmetyków do włosów osłabionych, z tendencją do wypadania. Linia nosi nazwę Elseve Arginine Resist X3
Kluczowym składnikiem kosmetyków wchodzących w skład tej linii jest Arginina, która odżywia cebulki i stymuluje aktywność komórek. Jej brak powoduje, że włosy przezsają rosnąć i są osłabione.
Osobom, które nie mogą się niestety poszczycić mocnymi włosami, polecamy :szampony, odżywki oraz maski wzmacniające z linii Arginine Resist
Producent nie zapomniał również o mężczyznach;)
Specjalnie dla nich, powstała nowa linia Elseve Arginine Resist X3 Men
W skład jej wchodzą: szampon wzmacniający oraz pielegnacyjna terapia wzmacniająca.
Cała linia Elseve Arginine Resist X3, zarówno dla kobiet jak i dla mężczyzn , zapewni mocniejsze i bardziej odporne włosy od nasady, aż po same końce.



niedziela, 24 czerwca 2012

RECENZJA Butterfly Vanesse


Opakowanie: paletkę czterech cieni dostajemy w formie klasycznego kółka. 
Oryginalne jest tutaj zamknięcie - zakręcane, jednak w nieco inny sposób niż dotychczas spotykane kosmetyki.
Co warte podkreślenia, zamknięcie jest trwałe i wytrzymałe.
Ocena produktu: pierwsze swatche nie zaskoczyły mnie pozytywnie. Cienie okazały się być słabej jakości, beznadziejnie napigmentowane i osypujące się. Jak widać na zdjęciu nie dotyczy to tylko najciemniejszego koloru, który silnie broni honoru całego produktu. Ten cień prezentuje się zupełnie inaczej, ma intensywną pigmentację, dobrze rozprowadza się na powiecie i nie blaknie. W wolny dzień postanowiłam jednak wypróbować cienie w pełni i wykonać nimi makijaż. Wiedziałam, że na sucho jest to bez sensu, gdyż wtedy 3 jaśniejsze cienie wyglądają niemal tak samo, dlatego zrobiłam to na mokro i... zaskoczyłam samą siebie. Zdjęcia ujmują kolorom intensywności, ale muszę przyznać z ręką na sercu, że cienie prezentują się bardzo dobrze. 
Wykorzystałam tutaj najjaśniejszy niebieski, jednakże ciemniejszy wygląda właściwie tak samo. 
Aplikowany na mokro zyskał charakteru. Biały cień prezentuje się również o wiele lepiej niż na sucho, jednakże jego metamorfoza była już mniejsza- nie rozciera się tak przyjemnie i w trakcie blendowania traci na kolorze. 
Najciemniejszy kolor szczerze mówiąc podbił moje serce, jest intensywny(baardziej niż na zdjęciu), nie osypuje się, ładnie się blenduje - jakby był z zupełnie innej fabryki, innym sposobem tworzony. Pozostałe cienie nieco się osypują nawet na mokro, ale masakry nie ma.


Cienie znajdziecie w naszym sklepie, klikając na linka: Kosmetyki

Szczegółową recenzję znajdziecie na stronie: http://zusska.blogspot.com/2012_06_01_archive.html

poniedziałek, 11 czerwca 2012

RECENZJA Balsam Eveline oraz Roll On Garnier





Efekty:

-zapewnia optymalny poziom nawilżenia
-znakomicie wygładza
-przywraca wspaniałe uczucie komfortu

Balsam nadaje skórze gładkość i świeżość. Ma ładne opakowanie, które jest również według mnie bardzo praktyczne. Jego zapach to kokos z nutką mango, który jest dosyć przyjemny. Dużym plusem tego produktu jest to, że nie jest testowany na zwierzętach. Ma fajną konsystencje, nie lepi się, szybko się wchłania i nie pozostawia tłustych śladów. Jest wydajny. I ma bardo fajną cenę:) Polecam!


Zacznę od tego, że ma świetny zapach. Jeszcze nie spotkałam się z taką kulką, żeby tak ładnie pachniała i to nie tylko bezpośrednio z opakowania, ale również na skórze i to przez długi czas. Jest naprawdę skuteczny, używam go codziennie po kąpieli i działa tak jak trzeba. Producent niby podaje, że nawet przez 48h tego nie sprawdzałam:P Mi wystarczy w zupełności, żeby dawał rade max prze 24h:) Zauważyłam również, że podczas używania tego produktu skóra pod pachami stała się bardziej gładka. Można go używać po depilacji - nie podrażnia. Ja uwielbiam go przede wszystkim za zapach oraz za opakowanie. Dużym plusem jest to, że stawia się go na zakrętce co sprawia, że kulka jest zawsze nawilżona i dobrze nakłada produkt na skórę. Polecam!
Więcej na temat recenzji znajdziecie: